U stóp Wzgórza Świętego Wojciecha w Poznaniu dojrzewa jedna z najważniejszych inwestycji kulturalnych regionu – nowa siedziba Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918–1919. Obiekt, którego oddanie do użytku zaplanowano na grudzień 2027 r., ma być nie tylko miejscem przechowywania pamięci o zwycięskim zrywie Wielkopolan, lecz także przestrzenią dialogu, edukacji i współczesnych spotkań.
Architektura jako pomost między epokami
Projekt autorstwa pracowni WXCA konsekwentnie buduje relację między historycznym dziedzictwem a współczesnością. To, co najważniejsze – serce nowego muzeum – ukryte jest pod ziemią. Tam znajdzie się okrągła, zaprojektowana na planie rotundy sala wystawy stałej o powierzchni ponad 3000 m², przykryta imponującą kopułą o rozpiętości 30 metrów. To pod nią odwiedzający zanurzą się w opowieść o blisko dwóch wiekach wielkopolskiej drogi do niepodległości, zwieńczonej zwycięskim Powstaniem 1918–1919.
Adam Mierzwa, architekt z WXCA, podkreśla symboliczny wymiar obecnego etapu prac: budowa zaczyna „wychodzić z ziemi”, a w miarę demontażu konstrukcyjnych podpór odsłania się pełna skala przestrzeni ekspozycyjnej – monumentalna, a jednocześnie wolna od zbędnych podziałów, by jak najlepiej dopasować się do kuratorskich narracji.
Ponad 2000 unikatowych eksponatów w nowej narracji
Wystawa stała ma zostać poprowadzona w sposób, który oddaje głos przede wszystkim oryginalnym artefaktom – ponad 2000 eksponatom, nierzadko unikatowym i nigdy wcześniej niepokazywanym publiczności. To one, jak zaznacza dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, Przemysław Terlecki, stanowić będą osnowę muzealnej opowieści. Nowoczesna scenografia, multimedia i interaktywne rozwiązania będą jedynie wsparciem, a nie celem samym w sobie.
Muzeum zakorzenione w historii miejsca
Powyżej poziomu gruntu wznoszą się cztery kubiczne bryły – ich forma i materiał nawiązują do najstarszych grodów i osad Wielkopolski, kolebki polskiej państwowości. Niższe partie wykończone będą surowym, łupanym kamieniem, wyższe – gładko szlifowanym. Architekt Szczepan Wroński tłumaczy, że ta gradacja materiału odwołuje się do ewolucji przestrzeni – od archaicznych początków po współczesność.
Rozbicie zabudowy na kilka mniejszych obiektów pozwala odsłonić perspektywę widokową na Wzgórze Świętego Wojciecha i stojący na nim 800-letni kościół św. Wojciecha. To świadome i pokorne wpisanie nowego muzeum w historyczny krajobraz miasta.
Agora współczesności — miejsce spotkania twarzą w twarz
Centrum założenia stanowić będzie publiczny plac – „współczesna agora” – projektowana jako przestrzeń, w której muzeum łączy się z miastem. Plac ma zachęcać do spotkań i budowania relacji społecznych, stanowiąc odpowiedź na współczesne kryzysy – polaryzację, dezinformację i zanikanie bezpośrednich interakcji.
W sercu placu znajdzie się świetlik – zwieńczenie podziemnej kopuły, symboliczny łącznik między przeszłością i teraźniejszością.
Heroizm bez patosu, pamięć bez monumentalności
Marta Sękulska-Wrońska, partnerka w pracowni WXCA, podkreśla, że architektura muzeów pamięci wymaga empatii i równowagi. Projektowana przestrzeń ma nie tyle narzucać narrację, ile pomagać ją przeżywać – poprzez światło, materiały i wyciszoną symbolikę. Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918–1919 stawia na autentyczność doświadczenia i współczesny język, który potrafi mówić o heroizmie bez nadmiaru patosu.
Nowa siedziba muzeum, zakorzeniona w historii i otwarta na przyszłość, ma ambicję stać się ważnym punktem na kulturalnej mapie Poznania – miejscem pamięci, dialogu i wspólnoty.







